Ta forma finansowania zakupu (choć to nie do końca jest zakup) ciągnika siodłowego cieszy się w naszym kraju coraz większą popularnością. I trudno się dziwić, skoro oferujące ją firmy idealnie odpowiadają na potrzeby wielu przedsiębiorców, którzy szukają sposobu na rozsądne gospodarowanie budżetem. Wielkim atutem jest tutaj elastyczność finansowania, co spodoba się przewoźnikom regularnie wymieniającym flotę pojazdów. Na czym to dokładnie polega? Jakie są plusy i minusy wynajmu krótko- i długoterminowego ciągników siodłowych?
Wynajem ciągników siodłowych jest obecnie najbardziej atrakcyjną alternatywą dla klasycznego leasingu. Oferują go czołowe marki producentów, jak chociażby Volvo. Idea jest prosta. Przedsiębiorca po uiszczeniu relatywnie niewielkiej wpłaty własnej (czasami można z niej w ogóle zrezygnować) otrzymuje nowy pojazd, którego eksploatacja jest spłacana w miesięcznych ratach. W zależności od wybranego pakietu w racie może się zawierać ubezpieczenie, opłaty drogowe, a nawet kompleksowe usługi serwisowe
Po zakończeniu okresu wynajmu przedsiębiorca może wykupić pojazd, co jednak prawdopodobnie będzie nieopłacalne (z uwagi na wysoką kwotę wykupu) lub oddać go firmie i np. wziąć kolejny ciągnik na podobnych zasadach finansowania. W ten sposób firma przewozowe może co np. 3 lata wymieniać całą flotę bez konieczności angażowania dużych środków finansowych.
Co ciekawe oferta wynajmu obejmuje także naczepy, w tym chłodnie, kurtynowe i plandekowe. Można się również spotkać z wynajmem pojazdów typu wywrotka, śmieciarka czy innych pojazdów budowlanych.
Największym plusem jest fakt, że przedsiębiorca może odebrać zupełnie nowy ciągnik lub naczepę bez konieczności ponoszenia dużego wydatku na starcie. Dzięki temu wynajem staje się świetną alternatywą dla zakupu używanego pojazdu. Wysokość miesięcznych rat jest uzależniona od wartości ciągnika, ceny wykupu oraz dodatkowych elementów oferty, jak wspomniane już ubezpieczenie czy serwis.
W najbardziej rozbudowanej opcji przedsiębiorca nie martwi się niczym. Wynajmujący zapewnia naprawy, pojazd zastępczy, opony, przeglądy, opłaty drogowe, ubezpieczenie – najemcy pozostaje tylko tankowanie i uzupełnianie płynu do spryskiwaczy.
Brak konieczności wykupu pojazdu sprawia, że firma nie osiąga przychodu ze sprzedaży ciągnika, co jest korzystne z podatkowego punktu widzenia. Miesięczne raty oczywiście zaliczają się w koszt prowadzenia działalności. Najemca może również bardzo elastycznie dopasowywać rodzaj swojej floty do aktualnego zapotrzebowania rynku, bo nie jest związany kredytem na zakup ciągnika.
Największym minusem tej oferty jest fakt, że po zakończeniu okresu wynajmu przedsiębiorca nie staje się właścicielem pojazdu (wykup jest bardzo drogi i w praktyce nieopłacalny), a więc musi kontynuować wynajem innych ciągników, co oczywiście nie jest złym rozwiązaniem, o ile firmę stać na opłacanie rat.
Wynajem krótko- i długoterminowy ciągników siodłowych jest bardzo ciekawą propozycją dla przedsiębiorców, którą warto rozważyć zastanawiając się nad całkowitą lub częściową wymianą floty. Ta opcja ma swoje wady, jednak nie można bagatelizować ewidentnych zalet.