Kierowcą zawodowym, szczególnie mamy tutaj na myśli wagę ciężką, nie może zostać każdy. To specyficzny, bardzo wymagający zawód, który albo się kocha, albo nienawidzi. Nie ma stanów pośrednich. Wielotygodniowa rozłąka z rodziną, trudne warunki pracy, zmęczenie, pośpiech – to codzienność, z którą trzeba sobie jakoś radzić. Mało mówi się natomiast o tym, że na kierowców zawodowych czyha wiele niebezpieczeństw. Wymieniamy 5 najważniejszych.
- Wypadki – choć statystycznie kierowcy TIR-ów uczestniczą w znacznie mniejszej liczbie wypadków niż kierowcy osobówek (powodują ich także o wiele mniej), to nadal jest to poważne zagrożenie dla zawodowców. Kierowca ma za sobą potężny ładunek i choć kabina dobrze chroni go przed skutkami wypadków, to tragedie nadal się zdarzają. Szczególnie niebezpiecznie jest w regionach górskich.
- Choroby zawodowe – tutaj koniecznie trzeba wymienić zwyrodnienia kręgosłupa, bóle pleców i skurcze. Po latach jazdy za kółkiem większość kierowców narzeka na takie objawy. Ratunkiem jest poddanie się zabiegom rehabilitacyjny, ale przede wszystkim dbanie o kręgosłup: gimnastyka podczas pauzy, właściwe ustawienie fotela. Kierowcy zawodowi miewają także problemy z zachowaniem zdrowej diety, paleniem papierosów czy spożywaniem zbyt dużej ilości napojów energetycznych oraz kawy.
- Napady – w Polsce zdarzają się na szczęście dość rzadko, ale to wciąż jeden z większych problemów w tym zawodzie. Kierowca jest odpowiedzialny za ładunek, ale nie odda za niego życia. Przestępcy potrafią to wykorzystać i bywają naprawdę perfidni, np. organizując fałszywą kontrolę drogową.
- Zmęczenie – standard w tym zawodzie. Choć przepisy jasno regulują czas pracy kierowcy, to zmęczenia i tak nie da się uniknąć. Po 8-9 godzinach jazdy w ciągu dnia pojawia się senność, znużenie, rozdrażnienie. Kolejna kawa nie przynosi ulgi. To duże zagrożenie dla kierowcy, jak i dla innych uczestników ruchu.
- Nieodpowiedzialność innych kierowców – za całe zło na drogach obwinia się kierowców TIR-ów, tymczasem to prowadzący auta osobowe powodują zdecydowaną większość wypadków. Kierowca osobówki nie ma pojęcia, jak to jest siedzieć za kierownicą wielotonowego pojazdu. Ryzykowne manewry, wyprzedzanie na wariata, celowe zajeżdżanie drogi – z tym spotkał się każdy kierowca TIR-a.
Jak widać zawód kierowcy wcale nie jest taki bezpieczny i przyjemny, jak wielu mogłoby sądzić. Warto o tym pamiętać i jest to apel przede wszystkim do innych uczestników ruchu.