Faktoring a opóźnienie płatności na rzecz faktora

Najpopularniejszy w Polsce model faktoringu z regresem zakłada, że faktor wypłaca faktorantowi zaliczkę z tytułu przekazanej faktury, a resztę kwoty w momencie otrzymania zapłaty od dłużnika. System świetnie się sprawdza, ale tylko pod warunkiem, że faktor rzeczywiście nie ma problemu z uzyskaniem należnych mu pieniędzy. Gorzej, gdy dochodzi do opóźnienia płatności na rzecz faktora. Co się wtedy dzieje? Jak wygląda dalsza procedura? Tego dowiesz się z naszego poradnika.

Standardowa windykacja

Większość firm faktoringowych w ramach świadczonej usługi zaoferuje także wzięcie na siebie podstawowych obowiązków windykacyjnych. W momencie, gdy dłużnik spóźnia się z płatnością, dział prawny faktora wyśle mu monit, aby zmotywować go do rozliczenia się z należności. Jeśli i to nie poskutkuje, zostaną podjęte dalsze kroki, włącznie z wysłaniem ostatecznego wezwania do zapłaty.

Restrukturyzacja należności

Pod tym terminem kryje się zaproponowanie dłużnikowi rozłożenia płatności na dogodne dla niego raty. Choć spowoduje to wydłużenie otrzymania zapłaty, to i tak jest to rozwiązanie dość korzystne dla faktora, który oszczędza na kosztach windykacji. Oczywiście warunek jest jeden: dłużnik musi wykazać wolę współpracy i nie unikać kontaktu z faktorem.

Windykacja sądowa

Faktor może ją wszcząć na wniosek dostawcy usługi, czyli swojego klienta – na przykład właściciela firmy transportowej. Windykacja sądowa jest traktowana, jako ostateczność, bo w polskich warunkach jest to proces długotrwały, uciążliwy i do tego jeszcze kosztowny.

Problemy dla faktoranta

Decydując się na faktoring z regresem trzeba mieć świadomość tego, że wiąże się to ze sporym ryzykiem po stronie faktoranta. Jeśli faktor nie otrzyma należnych mu pieniędzy od dłużnika i nie będzie widzieć szans na szybkie rozwiązanie tego problemu, może wystąpić do faktoranta o zwrot pobranej zaliczki z tytułu wcześniej przekazanej faktury. Jest to bardzo niekomfortowa sytuacja.

Jedynym w 100% skutecznym sposobem na to, aby uniknąć problemów w związku z niesolidnością odbiorcy faktury jest zdecydowanie się na faktoring bez regresu, nazywany też faktoringiem pełnym. Tutaj całe ryzyko związane z dochodzeniem roszczeń bierze na siebie faktor, a umowa pełni funkcję ubezpieczenia dla faktoranta.