W Polsce mamy tysiące firm transportowych – nieprzypadkowo jesteśmy największym rynkiem dla tej branży w Europie. Fundament całego sektora stanowią mali przewoźnicy, którzy też są szczególnie zagrożeni typowymi dla branży problemami – zatorami płatniczymi, upadłościami, dumpingiem cenowym. Z obserwacji firm faktoringowych wynika, że to właśnie mali przedsiębiorcy transportowi najchętniej korzystają z tej formy finansowania biznesu. Jakie są tego główne powody?
Tymczasem zator płatniczy powstający w niewielkim biznesie stanowi już nie tylko problem, ale wręcz otwarte zagrożenie dla funkcjonowania firmy. Jest mnóstwo przedsiębiorstw, w których jedna nieopłacona faktura może doprowadzić do całkowitego zdestabilizowania działalności, a docelowo nawet upadku.
Kolejnym problemem jest to, że małe firmy stanowią dość łatwy cel dla nieuczciwych kontrahentów. Wiedzą oni, że drobni przedsiębiorcy są zdesperowani, aby przyjmować jakiekolwiek zlecenia, a poza tym nie mają całego zaplecza prawnego do walki z dłużnikami. To także nakręca zatory płatnicze.
Drobny przedsiębiorca transportowy musi mieć stały dostęp do gotówki, aby opłacać chociażby serwis samochodów, pensje pracowników czy inne koszty firmowe. Nie jest w stanie zgromadzić pokaźnego zaplecza finansowego stanowiącego zabezpieczenie na wypadek przestojów, zatorów czy po prostu gorszego okresu. W takich firmach pieniądz stale krąży, a wyschnięcie tego strumienia powoduje natychmiastowe trudności z utrzymaniem biznesu.
Branżowi liderzy mogą też dużo łatwiej uzyskać zewnętrzne finansowanie, chociażby poprzez kredyty obrotowe, o które małym firmom jest zdecydowanie trudniej. Właśnie dlatego faktoring budzi wśród ich właścicieli tak duże zainteresowanie.
Każda firma od czegoś zaczyna – nie jest przecież tak, że największe przedsiębiorstwa od razu miały imponujący park samochodów i pozyskały najcenniejszych klientów. Mała firma transportowa powinna stale inwestować w swój rozwój, aby docelowo zapewnić sobie dużo spokojniejsze warunki do prowadzenia biznesu. Tego jednak nie da się zrobić bez dostępu do gotówki – a tę oferują firmy faktoringowe.