Chyba każdemu kierowcy obsługującemu trasy międzynarodowe zdarzyło się choć raz utknąć na granicy. Jest to chleb powszedni dla pracowników firm transportowych wysyłających pojazdy np. na Ukrainę, do Serbii czy do Rosji. Wielogodzinne postoje na granicy, które nierzadko przeciągają się do kilku dni, są bardzo męczące, dlatego warto wypróbować sprawdzone metody na ich przetrwanie. Kilka pomysłów znajdziesz w naszym poradniku.
To podstawa dobrej logistyki. Warto tutaj ściśle współpracować z osobą odpowiedzialną za planowanie tras w firmie, podzielić się z nią swoimi doświadczeniami i zasugerować, że przejazd przez daną granicę zawsze zajmuje bardzo dużo czasu. Wtedy będzie można wykorzystać postój na granicy w celu „zaliczenia” obowiązkowej pauzy, co z kolei pozwoli nadrobić stracony czas po wjechaniu do następnego kraju.
Takie komitety świetnie się sprawdzają i doświadczeni kierowcy doskonale o tym wiedzą. W długiej kolejce łatwiej jest funkcjonować, gdy wszyscy oczekujący uzgadniają wspólne reguły – np. w zakresie wychodzenia do toalety, brania prysznica, ucięcia sobie drzemki etc. Wyjdź z kabiny i porozmawiaj z innymi kierowcami na temat już ustalonych zasad. Jeśli np. musisz pilnie skorzystać z toalety, to poproś o przypilnowanie miejsca w kolejce.
Rada
Oddalając się od ciężarówki i tracąc ją z zasięgu wzroku zawsze wyjmij kartę z tachografu. Nie zapomnij też o zamknięciu kabiny. Kieruj się zasadą ograniczonego zaufania.
Przymusowy postój na granicy zawsze warto wykorzystać w celu nadrobienia wszelkich zaległości formalnych oraz upewnienia się, że nie będzie problemu z przekroczeniem granicy. Kierowca powinien raz jeszcze sprawdzić dokumenty przewozowe i pojazdu, ocenić sprawność ciągnika oraz kompletność wyposażenia naczepy. Jeśli zauważysz jakąś usterkę, to teraz będzie dobry moment, by ją usunąć – na przykład z pomocą innych nudzących się kierowców.
Jeśli kolejka na granicy ma ponadprzeciętną długość i ma związek z np. wyjazdami wakacyjnymi czy awarią systemu komputerowego, to dobrze będzie poszukać alternatywnego przejścia granicznego. Uzgodnij to z firmowym logistykiem i poproś go o ustalenie czasu oczekiwania na pobliskiej granicy.